Witajcie kochani w ten jakze piekny sloneczny dzien :) TAK, dobrze slyszeliscie w Angli wreszcie troche slonca sie pojawilo :) no i oczywiscie piekna pogoda za oknem wiec... wybralam sie na zakupy ktore juz dawno planowalam :)
Zakupilam miedzy innymi polecana przez wiele dziewczyn ,, cudowna szczotke'' do wlosow ale o niej za chwile :)
Najpierw zapoznam was z moimi wloskami zebyscie mialy jakis punkt odniesienia :)
wloski umyte 2h wczesniej, wysuszone suszarka, wyprostowane...
A tak wygladaja na drugi dzien...
Ten sam dzien tyle ze po 12h w pracy... zwykly ,,ponytail'' moja ulubiona ,,fryzura'' :)
A teraz czas no moje dzisiejsze zakupy :)
Dzis jednak zajmiemy sie tylko szczotka do wlosow Tangle Teezer. Zapewne kazdy z was o niej juz slyszal wiec nie bede sie rozpisywac na jej temat tylko w pary zdanich.
Zapewnienia producenta:
,,Szczotka Tangle Teezer dostosowuje się do włosów, nie ciągnie splątanych kosmyków, czesze delikatnie i cicho zapewniając gładkie i lśniące włosy w mgnieniu oka. Codzienne szczotkowanie włosów szczotką Tangle Teezer wpływa na zwiększenie ich połysku![...] ''
,,Tangle Teezer nie narusza struktury włosów, co sprzyja ich zdrowiu a jej zabki radza sobie z najbardziej splatanymi kosmykami[...]''
Czyli jednym slowem szczotka jak marzenie (w zasadzie w trzych slowach :) Nie powoduje uszkodzen wlosa, nie ciagnie, podobno wlosy sie nie elektryzuja, sa lsniace aha i jeszcze masuje skore glowy co wplywa dobrze na cebulki wlosow!
Tak wiec skuszona tymi wielkimi obietnicami popedzilam do Bootsa i sobie jedna sprawilam w kolorze fioletu z brokatem. Pomyslalam a co tam, moje wlosy takze potrzebuja troche luksusu... :)
Po pierwszym uzyciu nie jestem w stanie wystawic jej rzetelnej recenzji ale co moge powiedziec juz teraz to ze przy dlugich i grubych wlosach nie rozczeszemy ich od razu. Musimy nasze wlosy podzielic na mniejsze pasma i i stopniowo rozczesywac, co zajmuje nam troche wiecej czasu niz przy tradycyjnym czesaniu.
Jest dosc nie poreczna ale wydaje mi sie ze to tylko kwestia przyzwyczajenia...
Tak wiec jakas super zachwycona nia nie jestem ale zobaczymy jutro jak wstane z lozka i moje wlosy beda w ,,artstycznym'' nieladzie :) zobaczymy czy sobie z tym poradzi :)
Recenzje moi kochani uaktualnie jak ja troche pouzywam i bede mogla cos wiecej o niej powiedziec :)
cena ₤ 10,99
Edit:
wlasnie co sie wykapalam i umylam wlosy, przy rozczesywaniu pierwsz raz nic mnie nie szarpalo! czesanie zajelo mi troche wiecej czasu ale jakie to bylo przyjemne... nic mnie nie ciagnelo i co najwazniejsze (!) na mojej ,,cudownej''szczotce byly tylko 3 wlosy na krzyz! chyba sie pomylilam co do niej :) no ale zobaczymy pozniej;)
I to by bylo na tyle dzis :) Tak wiec milego weekendu kochani!!!